pogoda nie pogoda
  • Co najmniej minus 10 stopni
    26.02.2016
    26.02.2016
    Szanowni Państwo,
    w języku potocznym często słyszę, że jest co najmniej -10 stopni, kiedy ktoś ma na myśli, że jest -10 stopni lub mniej. Przyznam, że lekko mnie to kłuje. Wolę mówić, że jest co najwyżej -10 stopni lub że jest co najmniej 10 stopni mrozu.
    Czy uważają to Państwo za objaw puryzmu i zbyt logicznego podchodzenia do języka i z praktycznego punktu widzenia nie widzą niczego niewłaściwego w pierwszej wersji? A może co innego w normie potocznej, co innego we wzorcowej?
    Czytelnik
  • słowa bardzo dwuznaczne
    17.02.2012
    17.02.2012
    Witam!
    Będąc za granicą na spacerze podczas wietrznej pogody, wyrwało mi się popularne określenie panujących w tamtej chwili warunków atmosferycznych zawierające czasownik piździć. Tłumacząc nieznającemu języka polskiego towarzyszowi genezę tej frazy, uwagę mą zwrócił ten czasownik i jego znaczenie, dość odległe od rzeczownika, od którego – jak przypuszczam – pochodzi. Jaka jest etymologia słowa piździć i czy wiadomo, dlaczego ma takie, a nie inne znaczenie?
    Pozdrawiam
    Gerwazy
  • dżdża
    3.04.2024
    2.10.2013
    Czy używa się obecnie wyrazu dżdża (rodzaj żeński, mianownik) na określenie drobnego deszczu? Taką informację znalazłem w Z polszczyzną za pan brat, 1986, s. 238.
  • sobie

    29.03.2023
    29.03.2023

    płynę sobie łódką, a nade mną płyną (sobie) obłoki

    Dzień dobry, mam pytanie odnośnie do pojawiającej się czasami w prognozach pogody quasi-poetyckiej konstrukcji językowej typu: od zachodu płyną sobie chmury...

    Wyraz sobie dodany tu do czasownika płynąć żadną miarą nie wskazuje na to, że czynność ta jest „całkowicie zależna od woli wykonującej ją osoby i zwykle sprawia jej przyjemność” (por. Inny słownik języka polskiego). Płynące po niebie chmury (częściej obłoki) jako uosabiające zmienną naturę rzeczy toposy literackie obecne są w twórczości wielu poetów, choćby Mickiewicza, Miłosza,

    Szymborskiej, Harasymowicza czy Ratajczaka. Nigdy jednak nie płyną one tam sobie, co najwyżej są wprawiane w ruch przez wiatr, któremu w pewnym kontekście można już przypisać atrybut sprawczości, jak dzieje się to w przypadku greckiej pneumy z Ewangelii Janowej, upowszechnionej przez łacińskie „spiritus flat ubi vult”, co zostało przetłumaczone na język polski jako „duch wieje kędy chce” lub „wiatr wieje tam, gdzie chce” (J 3,8).

    A życie sobie (sic!) płynie, jak gdyby nigdy nic...

    Z poważaniem

  • dwa pytania z interpunkcji
    20.06.2013
    20.06.2013
    Szanowni Państwo,
    chciałbym zapytać, czy poprawnie zapisane jest zdanie:
    Kowalski napisał, że: „Przewidywanie pogody nie jest łatwe.”.

    Chodzi o znajdujące się na końcu zdania dwie kropki. Jest to poprawne czy wystarczyłaby tylko jedna? Pozwolę sobie zapytać jeszcze, czy po słowach: „Powstaje pytanie, czy (…)” na końcu zdania powinno się umieścić znak zapytania?
    Dziękuję za odpowiedź.
    Z wyrazami szacunku
    A. C.
  • Rzuca żabami
    29.11.2019
    29.11.2019
    Dzień dobry,
    spotkałem się niedawno z informacją, że w Polsce używa się powiedzenia rzuca żabami w przypadku opisywania intensywnych opadów deszczu. Czy takie określenie to jakiś regionalizm? Nigdy go wcześniej nie słyszałem.
    Pozdrawiam.
  • widzialność czy widoczność?
    2.11.2014
    2.11.2014
    W prognozach pogody mówi się obecnie o widzialności (wynoszącej x metrów), natomiast dawniej była to widoczność, co chyba bardziej zgadzało się z rzeczywistością, bo przedmioty we mgle czy deszczu nie stają się niewidzialne, tylko niewidoczne (z pewnej odległości). Proszę o opinię.
  • zbieg kropki i cudzysłowu
    5.03.2008
    5.03.2008
    Szanowni Państwo!
    Czy kiedy całe zdanie (lub kilka zdań) znajduje się w cudzysłowie i kończy wykrzyknikiem, pytajnikiem lub wielokropkiem, po zamknięciu cudzysłowu należy stawiać kropkę? Nie chodzi o przypadki typu:
    On powiedział: „Ale brzydka pogoda!”.

    bo tu kropka zamyka zdanie rozpoczynające się przed cudzysłowem, lecz o takie, gdy cudzysłowem wydzielona jest całość, np.:
    „Ta pogoda jest obrzydliwa!”

    – i tu kropka czy nie? Tak na chłopski rozum ta kropka nie ma czego zamykać…
  • Ale dziś ciapa!
    2.12.2014
    2.12.2014
    Często słyszę w swoich stronach (Śląsk) jak o typowej jesiennej pogodzie – błocie po deszczu mówi się ciapa: „Ale dziś ciapa” itp. Wydawało mi się, że to słowo stosowane jest powszechnie w całej Polsce, tymczasem w sprawdzanych przeze mnie słownikach pod hasłem ciapa widnieją tylko synonimy ofermy. Tak więc czy stosowanie tego słowa w ogólnopolskich pismach można uznać za błąd i traktować te słowo wyłącznie jako regionalizm?
  • Jeszcze o zbiegu znaków interpunkcyjnych
    26.06.2009
    26.06.2009
    Omawiana już była wielokrotnie kwestia zbiegu znaków interpunkcyjnych, kropki i cudzysłowu, np. w zdaniu:
    On powiedział: „Ale brzydka pogoda!”.

    Zastanawiam się, jak wyglądałby ten zapis, gdyby taka fraza w cudzysłowie z jakiś względów była zapisana kursywą (choćby ze względu na przyjęte w danym wydawnictwie rozwiązania jako cytat, wyrażenie obcojęzyczne zakończone wykrzyknikiem czy tytuł zakończony wykrzyknikiem). Czy można jednak po wykrzykniku w takiej sytuacji postawić kropkę?
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego